Koronawirus w Łodzi! Pierwszy potwierdzony przypadek w Polsce odnotowano w naszym mieście. Jak podaje na swojej stronie Express Ilustrowany [źródlo] chora to 25-letnia kobieta, która spędziła miesiąc w Tajlandii.
Tu zjesz najlepsze naleśniki w Łodzi
Jak informują dziennikarze Expressu Ilustrowanego kobieta wróciła do kraju samolotem a po wylądowaniu na lotnisku w Warszawie pociągiem udała się w dalsza podróż do Łodzi.
Kobiecie, która przebywa obecnie w szpitalu im. Biegańskiego przeprowadzono już pierwszy test na obecność Koronawirusa. Jak informuje Radio Łódź:
U pacjentki, która wróciła z Tajlandii zbadane zostały 3 geny na obecność wirusa, z czego 1 wyszedł pozytywnie, a 2 negatywnie. W tej chwili próbki są w drodze do Warszawy, gdzie wynik zostanie ostatecznie potwierdzony. – Radio Łódź.
Koronawirus w Łodzi
Próbki pobrane od pacjentki badane są w Państwowym Zakładzie Higieny w Warszawie. Wynik kolejnego testu, któremu została poddana kobieta będą znane w weekend. Na chwile obecną Ministerstwo Zdrowia dementuje informacje o obecności koronawirusa w Polsce.
Nie ma potwierdzonego przypadku koronawirusa. https://t.co/WZzbxlDdms
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) February 27, 2020
Koronawirus w Łodzi: AKTUALIZACJA 28.02.2020
Jak podaje Express Ilustrowany „Próbki pobrane od 25-letniej łodzianki zostały przebadane w Warszawie. Na szczęście nie potwierdziły pierwszego testu, który wskazywał na obecność koronawirusa.” Wygląda zatem, że póki co mieszkańcy łodzi mogą spać spokojnie.
Koronawirus w Łodzi: Co musisz wiedzieć
‼️Co musisz wiedzieć o #koronawirus??
➡️ https://t.co/9kGuswdcuj pic.twitter.com/RcXyt1dcnd— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) February 27, 2020
Koronawirus w Łodzi: Czym jest Koronawirus
Koronawirusy – rodzaj wirusów należących do podrodziny Coronavirinae z rodziny Coronaviridae w rzędzie Nidovirales. Wyodrębnia się ich cztery rodzaje: alfa-, beta-, delta- oraz gamma-koronawirusy (łac. Alphacoronavirus, Betacoronavirus, Deltacoronavirus i Gammacoronavirus). Nosicielami poszczególnych gatunków mogą być ssaki (w tym ludzie) lub ptaki[1][2]. U ludzi mogą powodować infekcje układu oddechowego, których przebieg w większości jest łagodny, a rzadziej skutkują one śmiercią. Obecnie niedostępne są szczepionki, które mogłyby zapobiegać zarażeniu koronawirusami lub je leczyć. Koronawirusy są trudne w hodowli in vitro – niektóre szczepy rosną tylko na hodowlach ludzkich komórek tchawicy.
Koronawirusy posiadają osłonkę oraz pojedynczą nić RNA o symetrii helikalnej i polarności dodatniej. Rozmiar genomu znanych koronawirusów mieści się w zakresie od 26,4 do 31,7 knt[2], co jest wartością niezwykle dużą jak na wirusy RNA. Nazwa „koronawirus” wywodzi się z łac. corona oznaczającego koronę lub wieniec, ponieważ osłonki wirusów w mikroskopii elektronowej wydają się „ukoronowane” pierścieniem małych, przypominających żarówki struktur. Klasa Baltimore: IV.
Pierwsze szczepy koronawirusa ludzkiego zidentyfikowano w latach 60. XX wieku. W 1962 roku wyizolowano szczep B814 pochodzący od dziecka z objawami przeziębienia, stosując hodowlę narządową pochodzącą z tchawicy. Z powodu zaginięcia próbki przed opracowaniem metod pozwalających na identyfikację gatunku, dokładne dane o B814 nie są znane, jednakże w kolejnych latach uzyskano następne izolaty kliniczne. Dwa z nich, 229E i OC43, zidentyfikowano jako osobne gatunki[1][4].
Kolejny gatunek ludzkiego koronawirusa, znacznie groźniejszy, zidentyfikowano w 2002 roku w chińskiej prowincji Kwantung (Guangdong). Wirus SARS-CoV, nazywany tak od wywoływanego przez niego zespołu ciężkiej niewydolności oddechowej (ang. Severe Acute Respiratory Syndrome), spowodował falę zachorowań i 775 potwierdzonych zgonów[1].
W następnych latach XXI wieku zidentyfikowano dwie kolejne stosunkowo rozpowszechnione grupy, NL63 i HKU1, które razem z 229E i OC43 są jedną z dość rozpowszechnionych przyczyn przeziębień[5][6][7]. Dwie ostatnie grupy odpowiedzialne są za cykliczne (co 2–4 lata) epidemie zakażeń dróg oddechowych, najczęściej w okresie późnej jesieni, zimy i wczesnej wiosny, kiedy zmniejsza się liczba zakażeń rynowirusowych. Uważa się, że koronawirusy są odpowiedzialne za 10–20% wszystkich przeziębień[potrzebny przypis].
Źródło: wikipedia