Fabryka Sztuki proponuje w Roku Awangardy projekt Performtech, czwartkowe koncerty z serii „Przepraszamy, że w czwartki” oraz przedstawienia teatralne.

Performtech potrwa cały rok. Publiczność ma zobaczyć na nim sztukę wybiegającą w przyszłość. -Chcemy pokazać jak technologia zmienia rzeczywistość, sztukę, kulturę i człowieka. Trudno znaleźć artystów reprezentujących taki nurt, bo bardzo dużo podróżują – mówi dr Maciej Ożóg, kurator imprezy. – Zaprosiliśmy Jonathana Reus z Hamburga. To artysta, informatyk i elektronik. Performer zaprezentuje komputer, w którym podczas występu będzie zmieniał obwody-dodaje. Performtech będzie pokazywał różne eksperymenty i sztukę błędu.

Teatr zaprosi do awangardowych działań Teatr Chorea. W kwietniu będzie przedstawienie realizowane Akademią Teatralną z Warszawy inspirowane twórczością Jerzego Grotowskiego. We wrześniu jest zaplanowana premiera „Oratorium” z udziałem Igora Gawlikowskiego, a nawiązująca do początków chrześcijaństwa. W Łodzi pojawią się także zespoły z udziałem osób niepełnosprawnych.

Czwartkowe wieczory wypełni muzyka w cyklu „Przepraszamy, że w czwartek”. Jutro (2 lutego) o godz. 20:00 zagra Spontaneous Chamber Music. Zespół tworzą:
Marcin Olak – gitary faktyczne i domniemane; Patryk Zakrocki – altówka, mbira, oscylatory;
Mikołaj Miki Wielecki – instrumenty perkusyjne. Kolejny koncert odbędzie się 23 lutego (czwartek). Wystąpi wtedy kwintet Almeda proponujący utwory rockowe i improwizowane.