W niedzielę (14 października) w klubie Wytwórnia wstąpiła Fábia Rebordão. Artystka wystąpiła w ramach cyklu Marcin Kydryński prezentuje: „Siesta w drodze”.

Fabia zakochała się w fado słuchając Amalii Rodrigues. Miała piętnaście lat. W Lizbonie, gdzie się urodziła, nie sposób było jednak nie chłonąć także innych luzofońskich brzmień. Fabia od zawsze wielbiła kabowerdyjską mornę, brazylijską bossę, bluesa. Te wpływy uczyniły jej muzykę szczególnie bogatą i barwną.

Pierwszy album – wydany w 2011 roku „A Oitava Cor” – zapowiadał przełom na scenie młodego fado. Potężny, głęboki głos i otwartość na inne style zbliża Fabię do Marizy, która gościła Fabię na scenie podczas kilku swoich koncertów w Europie.