Wade Young zwycięzcą Red Bull 111 Megawatt 2018. Reprezentant RPA wyprzedził na mecie Taddy’ego Błażusiaka i brytyjczyka Williama Bolta.

Piąta edycja Red Bull 111 Megawatt przyciągnęła tłumy. Kilkunastotysięczna publiczność podziwiała start blisko pięciuset rajderów. Każdy z uczestników do pokonania miał trzy okrążenia naszpikowanego trudnościami technicznymi toru. Sztuka ta udała się jednak nielicznym.

Wade Young triumfuje w Red Bull 111 Megawatt
Kiedy jesteś tak dobry, że inni zawodnicy przystają aby zobaczyć twój finisz

Już na początku rywalizacji na prowadzenie wysunął się Taddy Błażusiak, który sukcesywnie wypracowywał sobie przewagę na trzykrotnym triumfatorem imprezy Johnym Walkerem. Ten jednak odparł atak i błyskawicznie wysunął się na prowadzenie. Brytyjczyk jednak zanotował upadek i z powodu odniesionej kontuzji musiał wycofać się z rywalizacji. Sytuację wykorzystał Wade Young, który wyprzedził Polaka i ostatecznie triumfował w całej tegorocznej edycji Red Bull 111 Megawatt 2018. Błażusiak na metę wjechał drugi i niewiele brakowało aby stracił swą pozycję na ostatnich metrach na rzecz depczącego mu po piętach Williama Bolta.

Ostatecznie rywalizację ukończyło zaledwie 138 uczestników którym udało się pokonać cały dystans wyścigu. W wyznaczonym przez organizatorów czterogodzinnym limicie  czasu do mety dojechało zaledwie 88 motocyklistów.

Relacja powstała przy użyciu telefonu Samsung Galaxy S9 Plus (SM-G965F).