11 lutego w Wytwórni będzie można posłuchać utworów z „Karabinu”, kolejnego koncept-albumu Marii Peszek.
MARIA PESZEK
Bilety: 50 zł z kartami zniżkowymi / 60 zł bez
Na płycie znalazło się jedenaście piosenek o wolności, nienawiści i prawie do bycia innym. Jedenaście piosenek na niespokojne czasy. Radykalnie pacyfistyczne treści przewrotnie zestawione z tytułem.
– Pisząc te piosenki kilkanaście miesięcy temu, nie zdawałam sobie sprawy, że rzeczywistość wyprzedzi to, o czym śpiewam i nada tym słowom tak dramatyczny kontekst – mówi Maria Peszek.
– Każdy artysta prędzej czy później mierzy się z tematem wolności, tolerancji, prawa do inności i nierozerwalnie wiążącej się z nimi nienawiści. Ale rzeczywistość jest zbyt brutalna a świat bezwzględny, żeby iść na czołgi z kwiatami – podkreśla wokalistka.
– Można za to pisać piosenki. O nienawiści do nienawiści. Bo słowa mogą więcej niż naboje. „Karabin” to pacyfistyczna płyta, wyrażona militarnymi środkami. Marzyłabym, żeby te piosenki dodawały siły w tych niespokojnych czasach. Żeby dzięki nim ludzie mniej się bali.
Bo strach i wolność to wykluczające się słowa.