Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska zapowiedziała, że będzie kandydowała na kolejną czyli trzecią kadencję. Uważa, że to mieszkańcy powinni zdecydować kogo wybiorą.

– Umówiłam się z łodzianami, a ja zawsze dotrzymuje słowa, i kończę to, co zaczęłam. Łodzianie dwukrotnie, 6 i 2 lata temu powiedzieli jasno i wyraźnie, że chcą ze mną zmieniać Łódź – mówi Zdanowska. – Będę kandydowała, bo obiecałam to mieszkańcom. Nie boję się przegranej . Podejmę wszystkie dopuszczalne kroki prawne, by móc kandydować. Prawo nie może działać wstecz – dodaje.

Hanna Zdanowska uważa także, że kadencyjność powinna dotyczyć wszystkich wybieralnych funkcji w tym również posłów i senatorów.

Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości Waldemara Budy zasada nie działania prawa wstecz w przypadku wprowadzania zmian do ordynacji wyborczej  co do kolejnego kandydowania nie ma zastosowania, bo zacznie obowiązywać od 2018 roku. – To jest kwestia podejścia i zadania pytania czy chcemy oczyścić samorządy czy zostawić to co w nich jest. Powinno się wykazać pokory i samokrytyki – stwierdza Buda.

Zmiany w ordynacji wyborczej będą wprowadzane prawdopodobnie w najbliższych miesiącach.