Rynek Manufaktury prawdopodobnie jeszcze w tym roku otrzyma nazwę Rynek Włókniarek Łódzkich. Najpierw jednak trzeba tysiąc podpisów i przekonać radnych.
Nazwę dla rynku w Manufakturze promuje autorka książki o łódzkich detalach architektonicznych Maria Nowakowska. – Bezimienne łódzkie włókniarki zasługują na pomnik. Dobrym miejscem jest nazwanie rynku w Manufakturze – stwierdza Nowakowska.
Obecnie zebrano ok. pół tysiąca podpisów pod inicjatywą (uchwałą obywatelską), a potrzeba tysiąc. Potem radni muszą się zgodzić podczas sesji na nazwanie rynku, ale z tym nie powinno być problemu.