Łódzcy studenci prowadzą zbiórkę funduszy w ramach platformy crowdfundingowej PolakPotrafi. Zebrane środki pozwolą im w ramach charytatywnej akcji społecznej dokonać remontów w łódzkim Domu Dziecka nr 10.

Drugą edycję Workcamp Łódź wsparło już ponad 160 darczyńców. Do końca zbiórki pozostały nieco ponad dwa tygodnie jednak aby fundusze trafiły do potrzebujących a cały projekt doszedł do skutku potrzeba jeszcze niespełna 2 tyś. złotych. Wierzymy,  że z pomocą naszych czytelników uda się zgromadzić choćby część z tej kwoty. O tym dlaczego warto wesprzeć projekt dowiecie się od samych studentów.

Kliknij aby wesprzeć #WorkcampŁódź

Jesteśmy studentami budownictwa Politechniki Łódzkiej i lubimy pożytecznie spędzać wolne dni wakacji. Poświęcamy więc swój czas na wykorzystanie naszych pozauczelnianych umiejętności w branży budowlanej. Nie jesteśmy specjalistami od remontów, ale każdy z nas trzymał kiedyś w dłoni pędzel czy wałek lub pomagał tacie układać płytki – piszą o sobie organizatorzy. Od dwóch lat staramy się przywołać uśmiech na twarzach dzieci mieszkających w domach dziecka przez poprawienie ich warunków życia – dodają.

Co to jest Workcamp?

WORKCAMP – czyli akcja (remontowa) typu non-profit angażująca studentów kierunków budowlanych i wszystkich chętnych, która ma na celu pomoc placówkom pożytku publicznego. Za projekt odpowiedzialna jest Młoda Kadra Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa, która ma swoje oddziały przy niemal każdej wyższej uczelni technicznej w Polsce.

Jak to działa?

Raz do roku dzwonimy do placówek służących dzieciom, osobom samotnym i niepełnosprawnym oraz oferujemy swoją pomoc w zakresie wykonania prac remontowych. Z nadesłanych zgłoszeń wybieramy placówkę najbardziej potrzebującą, oceniamy zakres prac, potrzebne materiały i przygotowujemy kosztorys. Następnie szukamy sponsorów oraz studentów Wydziałów Budownictwa z całej Polski, którzy poświęcą dwa tygodnie swoich wakacji, by poprawić warunki życia najbardziej potrzebującym.

Dlaczego Dom Dziecka nr 10?

Właśnie tę placówkę uznaliśmy za najbardziej wymagającą naszej interwencji. Otrzymaliśmy ponad 20 zgłoszeń. Wybór jednego miejsca okazał się dla nas nie lada wyzwaniem. Aby podjąć ostateczną decyzję odwiedziliśmy aż 5 ośrodków, które swoimi wnioskami najbardziej przemówiły do naszych serc. Na własne oczy przekonaliśmy się z jakimi trudnościami borykają się ich użytkownicy i jakiej pomocy oczekiwaliby od nas. Niestety, mimo naszych ogromnych chęci, potrzebom niektórych placówek nie bylibyśmy w stanie sprostać. Dlatego też stworzyliśmy raporty, własną dokumentację i po dość burzliwej debacie wybraliśmy większością głosów Dom Dziecka nr 10 w Łodzi.

Dom Dziecka nr 10 w Łodzi funkcjonuje w tej lokalizacji od 5 lat. Przed wprowadzeniem się dzieciaków ekipa remontowa miała dokonać odnowy i renowacji zaniedbanego budynku. Dużo zostało zrobione jednakże pośpiech, z jakim wykonywane były prace, doprowadził do wielu zaniedbań i niedociągnięć. Dodatkowo budynek nie posiadał izolacji przeciwwodnej fundamentów, czego skutkiem była migracja wody do pomieszczeń mieszkalnych. Sprzyjające warunki do rozwoju pleśni przyczyniły się do powstania wykwitów oraz miejscowego odspojenia tynków. W celu zapobiegnięcia temu problemowi Dyrekcja Domu Dziecka zaczęła działać i przeznaczyła znaczną część funduszy tak, aby taka sytuacja więcej nie miała miejsca. Jednakże, samo wykonanie było bardzo kosztowne, przez co w chwili obecnej placówki nie stać na generalny remont oraz usunięcie skutków zużycia materiałów. Oczywiście na bieżąco dokonywano doraźnych napraw, na tyle, na ile pozwalały fundusze. Niestety, prace te wobec nieusuniętych wcześniej przyczyn przynosiły tylko doraźną i chwilową poprawę. Nasza interwencja jest więc niezbędna do przywrócenia właściwych warunków życia mieszkańcom domu dziecka.

Co będziemy robić w tym roku?

Łazienka chłopców – Najbardziej wymagająca część naszego projektu. Znajdują się tam 2 kabiny prysznicowe z nieszczelnymi drzwiami, przez które wylewa się woda. Dodatkowo spadek podłogi został źle wykonany, przez co woda zamiast do ścieku wypływa na korytarz. Większość fug wymaga wymiany, a wykwity pojawiły się również wokół kaloryfera i kabin. W planach mamy wypoziomowanie podłogi z nadaniem jej właściwego spadku oraz wbudowanie kratki ściekowej tak, aby podobne sytuacje nie miały już miejsca. Dodatkowo chcemy zamontować system wentylacji mechanicznej, aby zapobiec zawilgoceniu pomieszczeń. Oczywiście zamierzamy także położyć nowe płytki oraz wymienić kabiny, umywalki i krany.

Pokoje dzieci – W większości pokoi występuje ten sam problem. Budynek jeszcze rok temu nie był zaizolowany przeciwwilgociowo. Zatem podczas ulew i intensywnych deszczy przez zewnętrzną ścianę przenikała do środka woda. Powodowało to, iż na ścianach, zwłaszcza w okolicach rur, automatycznie pojawiły się wykwity i odspojenia tynków. Dopiero niedawno zewnętrzne ściany i fundamenty zostały zaizolowane, ale mury jeszcze nie wyschły, a szpecące spękania pozostały. Nasz plan naprawy jest dość prosty – skrobiemy, zabezpieczamy i malujemy! Skrobiemy tak długo, aż dojdziemy bezpośrednio do ściany nośnej. Wtedy użyjemy pierwszej warstwy ochronnej, aby zabezpieczyć ściany, a następnie zastosujemy specjalny tynk umożliwiający regulowanie wilgoci – ale nie wody! Jest on bezpieczny i zapobiegnie powstaniu grzybów i pleśni. Na końcu oczywiście wszystko odmalujemy farbami. Kolory, które zastosujemy będą zgodne z życzeniami i zachciankami dzieciaków

Na ścianach pojawią się też ozdobne malunki dzięki współpracy ze studentami architektury.

Pomieszczenia i korytarze – Oczywiście chcemy też odnowić korytarze oraz pomieszczenia przeznaczone do wspólnego spędzania czasu. W części z nich odpadł tynk na skutek eksploatacji, a w salonie na ścianach z płyt g-k pojawiły się liczne spękania. Z naszej ekspertyzy wynika, że na łączeniach nie zastosowano taśm fizelinowych, które współpracując z płytami zapobiegają powstaniu rys na tynkach. W związku z tym będziemy dążyć do wykonania napraw aby podnieść komfort i standard użytkowania tych pomieszczeń.

Pierwsza łódzka edycja:

W ubiegłym roku zrealizowaliśmy podobny projekt. Pomimo wielu trudności wyremontowaliśmy Dom Dziecka dla Małych Dzieci przy ul. Drużynowej 3/5 w Łodzi. Mali pensjonariusze w wieku od 3 miesięcy do drugiego roku życia mieszkali na oddziale wymagającym naprawy i renowacji. Mieliśmy twardy orzech do zgryzienia, ponieważ dzieci nie można było przenieść do innej placówki na czas remontu. Właściwe sporządzenie harmonogramu oraz zachowanie szczególnej czystości w czasie realizacji projektu pozwoliły nam na przeprowadzenie prac. Po dwóch tygodniach wymagających od naszych wolontariuszy wielu wyrzeczeń, oddaliśmy do użytku sypialnię, pokój zabaw, kuchnię oraz ciągi komunikacyjne.

Kliknij aby wesprzeć #WorkcampŁódź